Trening będzie w nocy. Loty będą wykonywane w parach śmigłowców Mi-17 i Mi-24. Współpraca będzie polegała na tym, że Mi-17 będzie oświetlał cele rakietami do tego przeznaczonymi, a Mi-24 będzie musiał oświetlone cele znaleźć i zniszczyć.
Alkohol to śmierć, a polski lotnik śmierci się nie boi