Witam,
Mam taka sprawę.
Dziś wróciłem sobie wcześniej z roboty i postanowiłem sprawdzić czy na nowej wersji Syrii Hancera skrypty reagują tak jak potrzeba.
Równo o godzinie 17:00 ktoś wyłączył wszystkie serwery wyrzucając mnie z misji, na serwie był jeszcze Viper w UH1.
W moim przypadku nie zdążyłem zrealizować swojego planu, który męczyłem od 3h.
Dodatkowo jak serwery wstały około 17:10 to misja która oblatywałem na 4 była wyłączona, postawione serwery zostały tylko 1,2,3,5
Rzucają mi się w oczy takie dwie sprawy:
1) Dlaczego bez żadnego ostrzeżenia wykopało wszystkie serwery, zazwyczaj robi się tak, że jednak mimo wszystko daje się klientom ostrzeżenie typu: "Restart serwerów za 15m", wydawałoby się to fair.
2) Skoro ktoś już wyłączył wszystkie serwery to czemu nie przywrócił stanu z przed resetu? Serwer 4 dalej jest wyłączony.
Administracjo wnioskuje o taki drobiazg, który w sumie jakby się dało gdzieś poprawić a przynajmniej omówić wewnętrznie to będę wdzięczny.
Rozumiem fakt ze ktoś może potrzebować z jakiegoś ważnego powodu zrobić jakaś krytyczna aktualizacje czy cos, ale wypada chyba ostrzec użytkowników i dać im chwilkę czasu na dokończenie co tam robią oraz po resecie przywrócenie wszystkich serwerów które się wyłącza byłoby mile i koleżeńskie.
Pozdrawiam
Restarty serwerów
- Bartek16194
- Moderator
- Posts: 774
- Joined: 2018-10-23 19:09
Flights: 349 (933hs)
Specialized in: F/A-18C
Odpowiedź konkretna, ale jakby rozwiązuje problemu .
Moim zdaniem skoro zrzeszamy pilotów którzy pomiędzy misjami HRP starają się doskonalić swój warsztat na poligonach, a każdorazowo taki trening to pewnie ok 2h, czasem mniej czasem więcej, to jednak nadałbym poligonom nieco wyższy priorytet i starałbym się zapewnić ich nieprzerwaną dostępność oraz stabilność.
Do tej pory traktowałem serwery Gildii jako tzw. "produkcyjne".
O zaplanowanych pracach konserwacyjnych, wg mnie, obowiązkowo, powinno się uprzedzić społeczność.
Ja wiem, że obsługa techniczna nie jest tu płatnym etatem, niemniej jako społeczność wymagamy wzajemnego szacunku i w tym przypadku wyszło słabo.
Nie mam do nikogo pretensji, nikogo nie chcę atakować personalnie. Dołączam się do wniosku Thaal'a.
Sam często wchodzę na serwery po 23:00 ( wcześniej nie mam jak), staram się zrobić jakiś swój trening i np.: 20 min -odpalanie f-14 ( staram się po bożemu), 20 min dolot do np. tankowca i ... po podpięciu disconnect.
Kiedyś były komunikaty w różnych odstępach czasu, ale były. Wyżej wspomniana sytuacja spotkała mnie juz kilkanaście razy i kiedyś pytałem się nawet Vipera, czy ktoś sobie robi niesmaczne żarty, czy coś, bo koło północy po 40 minutach przygotowań już nie mam czasu i siły by to powtórzyć.
Wg mnie można rozważyć dwie rzeczy.
1. Komunikaty przed restartem (np. 1h; 0,5h; 5-10min)
2. Stałe godziny restartów.
Z tym że proponuję aby takie rozwiązanie było rozwiązaniem systemowym ( nie jako -obowiązujące na wszystkich serwerach), a nie wg uznania twórcy poligonu.
Zaznaczam- nie atakuję nikogo personalnie, dołączam swój głos do wniosku kolegi
D.
Moim zdaniem skoro zrzeszamy pilotów którzy pomiędzy misjami HRP starają się doskonalić swój warsztat na poligonach, a każdorazowo taki trening to pewnie ok 2h, czasem mniej czasem więcej, to jednak nadałbym poligonom nieco wyższy priorytet i starałbym się zapewnić ich nieprzerwaną dostępność oraz stabilność.
Do tej pory traktowałem serwery Gildii jako tzw. "produkcyjne".
O zaplanowanych pracach konserwacyjnych, wg mnie, obowiązkowo, powinno się uprzedzić społeczność.
Ja wiem, że obsługa techniczna nie jest tu płatnym etatem, niemniej jako społeczność wymagamy wzajemnego szacunku i w tym przypadku wyszło słabo.
Nie mam do nikogo pretensji, nikogo nie chcę atakować personalnie. Dołączam się do wniosku Thaal'a.
Sam często wchodzę na serwery po 23:00 ( wcześniej nie mam jak), staram się zrobić jakiś swój trening i np.: 20 min -odpalanie f-14 ( staram się po bożemu), 20 min dolot do np. tankowca i ... po podpięciu disconnect.
Kiedyś były komunikaty w różnych odstępach czasu, ale były. Wyżej wspomniana sytuacja spotkała mnie juz kilkanaście razy i kiedyś pytałem się nawet Vipera, czy ktoś sobie robi niesmaczne żarty, czy coś, bo koło północy po 40 minutach przygotowań już nie mam czasu i siły by to powtórzyć.
Wg mnie można rozważyć dwie rzeczy.
1. Komunikaty przed restartem (np. 1h; 0,5h; 5-10min)
2. Stałe godziny restartów.
Z tym że proponuję aby takie rozwiązanie było rozwiązaniem systemowym ( nie jako -obowiązujące na wszystkich serwerach), a nie wg uznania twórcy poligonu.
Zaznaczam- nie atakuję nikogo personalnie, dołączam swój głos do wniosku kolegi
D.
Nie ma co przedłużać dyskusji. Jasne jest, że ze zwyczajnej uprzejmości będziemy informować o nadchodzącym wyłączeniu serwera. Nawet jeśli samo wyłącznie nie podlega negocjacji.
Informacja o przybliżonym czasie wyłączenia, albo o tym, że będą trwały prace, które spowodują kilka wyłączeń w pewnym ogólnie określonym czasie będzie wrzucana na Discord tak wcześnie jak to możliwe.
Będzie to pewnie czasem oznaczać 10 minut wyprzedzenia, ale na pewno nie będziemy was lekceważyć.
Informacja o przybliżonym czasie wyłączenia, albo o tym, że będą trwały prace, które spowodują kilka wyłączeń w pewnym ogólnie określonym czasie będzie wrzucana na Discord tak wcześnie jak to możliwe.
Będzie to pewnie czasem oznaczać 10 minut wyprzedzenia, ale na pewno nie będziemy was lekceważyć.
Crayons