[2019-05-19 19:00] DESERT SANDS II

[Borsuk]

Nazwa wydarzenia: [2019-05-19 19:00] DESERT SANDS II

Data/godzina wydarzenia: 2019-05-19 19:00

Typ wydarzenia: Heavy Role Play

Organizator: Hancer

Serwer: s01.gildia.org

Sloty: 20/28

Lista slotów: KLIK

Sitrep: viewtopic.php?f=59&t=1415

Mapa: Persian Gulf

Czas trwania: 135min.

Krótki opis:

Kontynuacja kampanii w zatoce

Lista obecności:

Obecni

• COLT (CAP) - Qba
• COLT (CAP) - Poko
• ENFIELD (ESCORT) - Maverick
• ENFIELD (ESCORT) - Alexy
• ENFIELD (ESCORT) - Odin
• FORD (CAS) - KapitanCzlowiek
• FORD (CAS) - przemek
• MEDEVAC - Dante
• MEDEVAC - PSYCHO
• PONTIAC (SHIP STRIKE) - Bartek16194
• PONTIAC (SHIP STRIKE) - Reaver
• PONTIAC (SHIP STRIKE) - Cat
• PONTIAC (SHIP STRIKE) - Rotein
• RESERVE - Viper
• SPRINGFIELD (SEAD) - YogiPL
• UZI (CAS) - Lukasz
• UZI (CAS) - Gildu
• UZI (CAS) - Hancer
• UZI (CAS) - Snake2

Nieobecni

• ENFIELD (ESCORT) - Wikary

Statystyki rozgrywki

Typ	Pilot	KIA	MIA	Rozb.	Starty	Ląd.	FF	AA	AG	SEAD	SHIP	Status
A-10C	Lukasz	0	0	0	1	1	0	0	3	3	0	RTB
A-10C	Gildu	0	0	0	1	1	0	0	0	0	0	RTB
A-10C	Snake2	0	0	0	1	1	0	0	5	2	0	RTB
A-10C	Hancer	0	0	0	1	1	0	0	5	2	0	RTB
AV8BNA	YogiPL	1	0	1	1	1	0	0	0	0	0	KIA
FA-18C_hornet	Bartek16194	1	0	1	2	0	0	0	0	0	0	KIA
FA-18C_hornet	Cat	1	0	0	1	0	0	0	0	0	0	KIA
FA-18C_hornet	Qba	0	0	0	2	2	0	13	0	0	0	RTB
FA-18C_hornet	Enfield 1 I Alexy	0	0	0	1	1	0	2	0	0	0	RTB
FA-18C_hornet	Enfield 1-3-Reaver	0	1	1	1	0	0	1	0	0	0	MIA
FA-18C_hornet	Odin	0	0	0	3	3	0	1	0	0	0	RTB
FA-18C_hornet	Enfield 2-1	1	0	1	1	0	0	0	0	0	0	KIA
FA-18C_hornet	Maverick	0	1	0	1	0	0	0	0	0	0	MIA
FA-18C_hornet	Versor	0	0	0	1	1	0	3	0	0	0	RTB
Ka-50	przemek	0	1	0	2	2	0	0	3	1	0	MIA
Ka-50	KapitanCzlowiek	0	0	0	1	1	0	0	7	1	0	RTB
UH-1H	Viper	1	0	1	3	2	0	0	0	0	0	KIA
UH-1H	Dante	1	0	1	9	8	0	0	0	0	0	KIA
UH-1H	PONTIAC 2-2	0	0	0	9	9	0	0	0	0	0	RTB

[Hancer]

Dziękuje wszystkim za fajny lot
Była niespodzianka w postaci wściekłych Irańczyków na swoich maszynach !

Misja UZI

[YogiPL]

Dla mnie, była to najkrótsza przygoda z misją na Gildii. Od startu do "oberwania" od Mig-a 29 minęło 9min. Kłopoty z elektryką, nawigacją, decyzja o lądowaniu na lotnisku zapasowym, niesterowność przy małej prędkości podczas podejścia do lądowania i na koniec...crash. Całe szczęście oprócz DCS-a jest jeszcze życie

Zapytam się, czy cele misji zostały osiągnięte?

[Maverick]

ENFIELD (ESCORT) 3xF/A-18

Moja najgorsza misja. Totalny chaos. Brak LEADERA (Wikary). Po starcie udaliśmy się w okolice WP4, gdzie mieliśmy zatankować z ARCO. Kilka minut po starcie spadł eskortowany przez nas Harrier (Yogi). Zdziwiliśmy się, bo z briefingu wywnioskowaliśmy, że do WP4 nic nam nie zagraża, dopiero przy pokonywaniu wielkiej wody i nad celami. Niestety, wywiad zawiódł i my jako osłona również. Postanowiliśmy zatankować i dalej polecieć zaatakować cele naziemne, które miał zaatakować zestrzelony Harrier. Jednakże okazało się, że tankowca ARCO już nie ma, a my przed tankowaniem paliwa nie oszczędzaliśmy, wiedząc, że zaraz będziemy tankować. Nie wiedzieliśmy co się z nim stało. (teraz już wiem z TacView, że po prostu piloci się katapultowali a ARCO skakał po wodzie jak żabka - pewnie jakąś awarię miał, ale BUG w postaci nie możliwości rozbicia się, to chyba zasługa MissionMakera). Postanowiliśmy zatankować z jedynego TEXACO. Podczas tankowania, rozpętało się piekło. Niemalże przerwaliśmy tankowanie i udaliśmy się na zagrażające nam MiG29, które nie wiadomo skąd się wzięły w miejscu, gdzie nie powinno ich być. Oberwałem od MiG'a, praktycznie na samym początku walki, nawet nie wiem kiedy. Skrzydłowi Alekxy i Odin walczyli i Alexy strącił 2 MiGi. Widząc co chwile pojawiające się MiGi, nie ryzykowali dalszej misji i dwa nieuzbrojone w A/G Hornety nie miały szans kontynuować misji Harriera. Wycofali się i wylądowali na Stennisie.
P.S. Miałem wrażenie, że MiGi miały włączoną opcję RESPAWN (a my nie możemy) i po ich zestrzeliwaniu, ciągle w powietrze wznosiły się nowe, i to z 3 lotnisk w miejscu, gdzie nie powinno być żadnego Miga według Briefingu

MISJA ENFIELD i SPRINGFIELD: FAILED

Wielki szacun dla QBA. To co ten facet robił z MIG'ami, to tylko pozazdrościć umiejętności. Kilkanaście zestrzelonych MiG'ów, świadczy o niesamowitej wiedzy i godzin spędzonych w F/A-18.

Dzięki za wspólny lot moim skrzydłowym Alexy i Odin.



















A tutaj poniżej udane ataki chłopaków na A-10:

[Qba]

Dzięki Maverick za dobre słowa, taki wynik zdarza się raz na kilkaset misji. Ogólnie wystarczyło trzymać MiGi na dystans no i mieć trochę szczęścia.

I po raz kolejny podziękowania dla Hancera za poświęcenie swojego czasu i przygotowanie niebanalnego lotu.

[Gildu]

No Qba że zacytuje Siare z Killera : "Jak Ty mnie teraz zaimponowaleś" , cały kometarz do Twojego lotu i obrony UZI .

[Alexy]

Dopiero teraz, ale jednak, chciałbym podziękować Hancer za misję.
Wiele nieplanowanych rzeczy miało miejsce, lecz pewna improwizacja też ma swój urok. Ja się cieszę że przeżyłem, nieco ubolewam też, że nie dane mi było robić niskiego przelotu nad taflą wody, bo był to najbardziej cieszący mnie przed startem element misji. Migów jak Much, Qba dał popis (gratulacje!), a ja na koniec jeszcze coś chciałem "zakozaczyć" i polecieć próbować chociaż pas zniszczyć, ale było już późno, poczucie realności misji sugerowało by wykonać "taktyczny odwrót" itp. Rano wstawałem o 3 by ruszyć w trasę - po prostu extra godzina lotu, ponadplanowa nie mogła dojść do skutku. Szkoda.
Bawiłem się jednak dobrze, miałem nieco szczęścia, coś tam ustrzeliłem - raz jeszcze dzięki zarówno Tobie jak i kompanom zabawy za dobrze spędzony czas. Pozdro!

[Hancer]

Nic straconego tym razem bez niespodzianek (takiego roju), ale zamysł jest realizowany w niedzielnej misji.