[2021-01-06 20:30] Tomcata się nie lękajcie

Raporty z zakończonych lotów - forum dostępne tylko dla zarejestrowanych członków grupy
Post Reply
User avatar
VladMordock
Posts: 2260
Joined: 2017-09-26 23:45

Flights: 79 (192hs)
Specialized in: ATC / AWACS



Gildia Rentier

Image

Nazwa wydarzenia: [2021-01-06 20:30] Tomcata się nie lękajcie

Data/godzina wydarzenia: 2021-01-06 20:30

Typ wydarzenia: Trening

Organizator: Qba

Serwer: s01.gildia.org #3

Sloty: 23/26

Lista slotów: KLIK

Sitrep: viewtopic.php?f=59&t=4361

Mapa: Caucasus (default)

Czas trwania: 90min.

Krótki opis:

Rzucanie się śnieżkami z Tomcatami. Proszę o info na PW na której maszynie ktoś chce lecieć.

Lista obecności:

Obecni

Kontakt z administracją (Marshallers) via contactadmin.
Dodawanie odznaczeń do profilu viewtopic.php?p=2106#p2106 .
User avatar
Qba
Posts: 627
Joined: 2018-09-06 19:06

Flights: 247 (616hs)
Specialized in: F/A-18C



Gildia Instruktor

VFA-313 Commanding Officer

Dzięki za udział pilotom i kibicującej publiczności.

Runda 1
Remis 1:1

Runda 2
Remis 0:0 na korzyść Hornetów - Tomcaty wystrzelały się z rakiet i zawinęły do bazy.

Runda 3
Tomcaty wygrały 2:0.
Jeden Hornet rozbił się o ziemię, drugi zestrzelony w pościgu WVR.

Na trzy straty Hornetów tylko jedna związana była z Phoenixem wystrzelonym BVR. Odległość odpalenia wynosiła 28 mil.

Ośmielę się zatem wrzucić dwa losowe cytaty z briefingu i stwierdzić, że nieprawdą jest, że:
Nieprawda wrote:Tak czy inaczej pojedynczy myśliwiec czy 2-3 sztuki na jednego F-14 są bez szans.
Nieprawda wrote:Przy obecnej skuteczności zestawu F-14+AiM-54 to komplet nie do przeskoczenia dla zwykłych myśliwców.
Oraz zwrócę się z prośbą do wszystkich o nie pisanie na forum niepodpartych niczym, nieprawdziwych stwierdzeń.
W przypadku pytań dotyczących walki lub użytej taktyki jestem do dyspozycji :D

Nahen



Tylko dwie uwagi:

1 - Dwa F-18 zgrani ze sobą piloci (takie opinie słyszałem) vs dwie załogi F-14 "z łapanki" - nie umniejszam umiejętności nikomu a tylko stwierdzam fakt nie zgrania ze sobą pilotów i RiO F-14. To tzw aspekt ludzki o którym ktoś wspominał.

2 - W każdej z "potyczek" F-14 odpalały rakiety z odległości gruubo poniżej 60 mil wchodząc w zasadzie w skuteczny zasięg 120C. Świadczy o tym ilość wystrzelonych 120 nie "na wiwat" ale "w cel".

Nadal twierdzę, że F-14 ma potężną przewagę zwłaszcza w lataniu "na poważnie" gdzie trzeba liczyć paliwo, rakiety i odległości od bazy, tankera i przede wszystkim wypełniać powierzone zadania - dla F-14 raczej nie "pościgowe" ale typowe CAPy DEFENSYWNE. W takiej sytuacji F-14 może sobie pozwolić na strzelanie z 60-50 mil, prowadzenie pocisku do odległości 40-35 mil między nim a celem, po czym po przejściu feniksa w pitbulla spokojnie powinien zawrócić, odrobić bezpieczny dystans i znów ponowić atak w ten sam sposób. Czyli 4-6 ataków w czasie których "normlany" myśliwiec nie jest w stanie się zbliżyć. Jak ktoś pcha się F-14 na odległości rzędu 30-40 mil żeby wystrzelić na nich pocisk to raczej nie używa tego samolotu zgodnie z przeznaczeniem.

Kiedy zabawa polega na poganianiu się dla samego poganiania to wygląda właśnie tak i się ma różnicy czy dwa F-18 ganiały się z F-14, F-15 czy F-16. Nie na na tym polega przewaga F-14 i ich głównej broni. Proponuję zorganizować podobny "challenge" ale na zasadach "poważnych" cel na ziemi do zaatakowania siłami np 8-10 myśliwców a po drugiej stronie jako obronę postawić 2 F-14 i dwa myśliwce podobne tym które atakują tyle, że w konfiguracji A-A . Zadanie proste, przecież 8-10 myśliwców typu F-18/16 powinno spokojnie zlikwidować 2 Tomcaty wsparte dwoma innymi myśliwcami. Jestem ciekawy jak taka próba się skończy?

Nahen



Qba wrote: 2021-01-06 23:54

Na trzy straty Hornetów tylko jedna związana była z Phoenixem wystrzelonym BVR. Odległość odpalenia wynosiła 28 mil.

Czyli, jeżeli pilot w czasie DFa wbija się w glebę to nie jest zwycięstwo jego przeciwnika tylko "wypadek przy pracy?? Hmm pozwolę sobie się nie zgodzić...

User avatar
Qba
Posts: 627
Joined: 2018-09-06 19:06

Flights: 247 (616hs)
Specialized in: F/A-18C



Gildia Instruktor

VFA-313 Commanding Officer

Qba wrote: 2021-01-06 23:54 Oraz zwrócę się z prośbą do wszystkich o nie pisanie na forum niepodpartych niczym, nieprawdziwych stwierdzeń.
...oraz do Administracji Gildii o rozważenie utworzenia, wzorem Forum Iłkowego, nowej grupy użytkowników - Trolle.

User avatar
Alienzo
Moderator
Posts: 446
Joined: 2018-09-30 15:46
Contact:

Flights: 229 (579hs)
Specialized in: F-14B Pilot



Gildia Marshaller

SGPSz Pilot SGPSz

VF-31 Commanding Officer

492nd vFS Pilot

Qba wrote: 2021-01-07 01:49
Qba wrote: 2021-01-06 23:54 Oraz zwrócę się z prośbą do wszystkich o nie pisanie na forum niepodpartych niczym, nieprawdziwych stwierdzeń.
...oraz do Administracji Gildii o rozważenie utworzenia, wzorem Forum Iłkowego, nowej grupy użytkowników - Trolle.
Qba, jeśli nasze wczorajsze testy są nieadekwatne bo po 70-ciu paru misjach na F-14 dalej jestem pilotem Tomcata z łapanki, to teoretyzowanie gościa z 2 misjami HRP na module z Lock On tymbardziej jest bez znaczenia ;)

Z pewnością latający prosto i powoli w starciu z Phoenixami dalej będą uważać że Tomcat jest (jak to się mówi gamingowo) "OP". Szanuje i takie podejście, moje Phoenixy i statystyki również.

Nahenowi proponuje przesiąść się na F-14 skoro jest tak zajebisty, złapać więcej praktyki i potrząsać więcej głową co by nic nie zastygało, bo coś musi. Skoro jawnie wczoraj było pokazane jak bardzo pod kątem walki wszystko było wyrównane a ten dalej swoje, to coś tam zakrzepło.

Nawiązując do wyniku który gamingiem wyglądał jak każdy widział to chciałbym nawiązać do wyniku taktycznego. W dwóch pierwszych przypadkach taktycznie wygrały Hornety, gdyż co z tego że maszyn w powietrzu zostało tyle samo, jeśli Tomcaty musiały się wycofać pod egidą Winchester, a Hornety mogły dalej zostać i wykonywać zadanie.
Przypominam że na tym polu walki liczy się zdobywanie przewagi powietrznej a nie "fragi".

Nahen



Alienzo jeżeli tak odebrałeś Tico napisałem, to albo nie czytałeś, albo z góry założyłeś co Ty chcesz przekazać urażony wyimaginowanym zarzutem o braku kompetencji jako pilota F14.
Powtórzę więc powoli i wyraźnie:
Dwóch pilotów latających (podobno - to nie moja opinia, tylko zasłyszana wczoraj w czasie eventu) ze sobą razem i często zgrywając się w ramach jednostki taktycznej zostało wystawionych przeciw jak najbardziej kompetentnym załogom F14 które niestety nie miały szans być zgrane na takim samym poziomie.

Jak zrozumiałeś to fajnie, i nawet nie musisz przepraszać, ak nie cóż tym bardziej nie musisz.

Co do pisania tu czy gdzie indziej, no problem jak dla mnie nie muszę nic pisać i brać za prawdę objawiona wszystko co kilka osób napisze/powie.

F14 kiepskim "long range fighterem jest" za to super dogfighterem bo przecież w TopGun tak pokazali...

A teraz nie zabieram więcej głosu w żadnych kwestiach związanych z lotnictwem bo mam tylko 3 godziny HRP wylatane i nic nie wiem...

User avatar
Wikary
Moderator
Posts: 1164
Joined: 2018-11-11 10:35

Flights: 222 (546hs)
Specialized in: F/A-18C



Gildia Marshaller

VMFA-117 Commanding Officer

Spoko Wodza. Wynik jest jednoznaczny.
Hipoteza była, że "walka BVR z Tomcatem wcale nie jest z góry przegrana".
Hipotezę test skutecznie potwierdza, bo są dwa remisy.

Czy to była hipoteza warta testu to nie wiem, bo ja (i chyba większość z nas) znałem odpowiedź. Jak chcecie postawić nową i bardziej precyzyjną, typu: z dwoma doświadczonymi załogami F-14 przegrają do zera czterej doświadczeni piloci Hornetów, to ja taki test chętnie obejrzę.
Nahen wrote: 2021-01-07 01:16 F-14 może sobie pozwolić na strzelanie z 60-50 mil, prowadzenie pocisku do odległości 40-35 mil między nim a celem, po czym po przejściu feniksa w pitbulla spokojnie powinien zawrócić, odrobić bezpieczny dystans i znów ponowić atak w ten sam sposób. Czyli 4-6 ataków w czasie których "normlany" myśliwiec nie jest w stanie się zbliżyć.
Mnie się wydaje, że F-14 nie może sobie na to pozwolić. Powienien dążyć do rozstrzygnięcia, bo Hornet przenosi więcej pocisków. Jeśli Tomcat i Hornet będą lecieć zachowawczo, Hornet wygra. Nie, że zremisuje. Wygra, bo zostanie z co najmniej dwoma Fox-3 na pustego Tomcata.

Tak samo wygląda Hornet przeciw Fighting Falconowi.

Realia są takie, że Hornet i Fighting Falcon to ten sam myśliwiec. Relatywnie tanie, budżetowe maszyny na czasy pokoju typu Pax Americana (ciągła wojna, najlepiej z pastuchami z bliskiego wschodu). Takie MiGi-21 tylko hi-tech. Hornet wypada słabiej, ze względu na konieczność lądowania na lotniskowcach. Tomcat to cud techniki i gdyby był dziś z nami F-14 F. To by się oba schowały.

Crayons
Lukas
Posts: 17
Joined: 2018-07-08 10:04

Flights: 99 (249hs)
Specialized in: F/A-18C



Gildia Rentier

6WELT Pilot

Wikary wrote: 2021-01-07 11:53 Tomcat to cud techniki i gdyby był dziś z nami F-14 F. To by się oba schowały.

IMHO ocena rzeczywistych możliwości bojowych samolotów przez pryzmat DCS to sprawa z góry skazana na porażkę. W realu w takim scenariuszu jak wczoraj, nawet F/A-18C, już przecież wycofane z USNAVY jako przestarzałe dysponując pełnią swoich możliwości nie miałyby żadnych problemów z podejściem i zestrzeleniem F-14A/B. A i trendy w projektowaniu współczesnych maszyn idą w kierunku stealth i dronów więc wątpię żeby samolot o kształcie Tomcata miał we współczesnym, pełnoskalowym konflikcie większe szanse.

Disclaimer:
Nie jestem fanboyem F/A-18C, staram się rozpatrywać problem obiektywnie. :)

Post Reply