W załączeniu kilka fotek wykonanego we własnym zakresie montażu pod hotasa.
W skrócie:
Blacha 3mm wycięta przez ślusarza z arkusza. Materiał i robocizna ok. 150zł. Im grubsza blacha tym sztywniejsza, ale na tych wymiarach jest ok. Wycięty został prostokąt o szerokości podstawy dżoja i długości 45cm. Chodzi o to żeby były dwa miejsca mocowania do krzesła. Jedno blisko środka i drugie przy krawędzi. Drugi element ma kształt litery L. Krótkie ramię to podstawa przepustnicy plus okład, żeby przepustnica była tam gdzie chcecie. Długie ramie u mnie ok 50cm i podobnie dwa miejsca mocowania.
Wszystko spięte na śruby z grzybkiem zamiast główki na klucz i śruby z gumowym kołnierzem (żeby się nie luzowało jak walę f18-tką o pokład).
Sam hotas do blachy na śruby lub opas... trytytki.
Do połączenia tego ustrojstwa z krzesłem można użyć śrub samozaciskowych / motylkowych - takie jak w przednim kole rowerowym, ale cena to kilka- kilkanaście zł za sztukę.
I dla tych co wolą Tomcaty
