Jak w ogłoszeniu. Tajemnicą poliszynela jest fakt, że ją troszeczkę podlałem rozcieńczonym wodą (nie wódą) sokiem jabłkowym, właściwie tylko spację. Działa bez zarzutu, odesłałem do czyszczenia, używam od tamtej pory jakieś 2-3 miesiące i jest wszystko git, no issue. Reakcja była szybka, więc do środka pewnie nic się nie dostało, choć nie rozkręcałem. Wystawiam z czystym sumieniem, że wszystko jest ok.
Link do ogłoszenia:
https://www.olx.pl/d/917231846/?bs=olx_pro_listing
Prawie nigdy tu nie zaglądam, więc w razie w najszybszy kontakt przez discorda.