Właśnie zaczynam testować joy Javelin Ravcore na czujnikach Hala, polska firma i dość solidnie wyglądający joy. Opiszę go później jakby ktoś szukał coś nie drogiego (259 zł).
Mam pytanie, jakich klawiszy najwięcej używacie latając np. F-15 ? Pozdrawiam
Joystick do latania
Nie pocieszę Cię ale dla F-15 mam zbindowane prawie wszystkie klawisze na joy'u i throttlu X56 (łącznie z tym, że na różnych Mode'ach) więc trochę tego jest. Natomiast dla joy'a najważniejsze są dwa triggery (gun i pociski), trimm oraz TDC jeśli nie masz na throttlu (łącznie z lockiem). Dużo jeszcze zależy czy latasz z VRem, Trackiem czy bez niczego. Ja akurat latam na VR, więc wszystko co tylko się da muszę mieć zbindowane na HOTAS, bo F-15 się nie klika w kokpit.
Wiem jak wygląda ten joystick. Mówię po prostu po sobie, że na X56 mającym jeszcze więcej przycisków, które dodatkowo każdy można skonfigurować w trzech różnych trybach (czyli każdy przycisk w zaleźności od trybu może robić za trzy różne przyciski), ja mam zbindowane prawie wszystkie pod F-15C z używanymi skrótami (nie mówię tu o takich, których nie używam, jak np. cały zestaw View czy Paddlock albo Labels). 29 przycisków to dużo, ale dla somolotu, który nie ma klikanego kokpitu to już tak dużo nie jest. Ale to nie stanowi problemu jeśli nie korzystasz z VR. Dlatego, że jeśli używasz Track IR to dla rozruchu, nawigacji czy większości systemów nie przestawianych aktywnie w trakcie walki, możesz używać klawiatury.
- VladMordock
- Posts: 2260
- Joined: 2017-09-26 23:45
Flights: 79 (192hs)
Specialized in: ATC / AWACS
Hej.
Po dylematach stwierdziłem, że kupuję Logitecha G940. Niedrogi, wszystko w komplecie i jak dla mnie różnica w lataniu OGROMNA!. Dużo ustawień, 3 tryby no i to HOTAS. Jestem mega zadowolony . Sprzęt mimo wieku ma pełne wsparcie Logitech, posiada wszystkie ustawienia krzywych i wiele innych ustawień twardości samego Joya (mam go na "miękko") Ma własne zasilanie, w joyu ma silniki . Są jakieś tam tryby realizmu ale uznałem to za zbędne i mam wyłączone.. Dla mnie BOMBA!!! Polecam zwłaszcza początkującym pilotom. Duży kompromis pomiędzy jakością a ceną.
Pzdr
Po dylematach stwierdziłem, że kupuję Logitecha G940. Niedrogi, wszystko w komplecie i jak dla mnie różnica w lataniu OGROMNA!. Dużo ustawień, 3 tryby no i to HOTAS. Jestem mega zadowolony . Sprzęt mimo wieku ma pełne wsparcie Logitech, posiada wszystkie ustawienia krzywych i wiele innych ustawień twardości samego Joya (mam go na "miękko") Ma własne zasilanie, w joyu ma silniki . Są jakieś tam tryby realizmu ale uznałem to za zbędne i mam wyłączone.. Dla mnie BOMBA!!! Polecam zwłaszcza początkującym pilotom. Duży kompromis pomiędzy jakością a ceną.
Pzdr
Całość jest super ale trzeba regulować na krzywych i w samym oprogramowaniu logitech troche joya poprawić, bo jest za czuły ale to chyba normalne. Przepustnica wymaga regulacji pomiędzy prędkością 150-250 k, za czuła przy podchodzeniu do tankera ale po regulacji jest ok. Pedały sprawiają się swietnie ale jak całą reszte trochę poprawić.
Najważniejsze , że to Hotas i można dowolnie konfigurować.. sam jeszcze wszystkiego nie zbindowałem ale brak trochę czasu. W ten weekend się pobawie w konkretne ustawienia:)
Najważniejsze , że to Hotas i można dowolnie konfigurować.. sam jeszcze wszystkiego nie zbindowałem ale brak trochę czasu. W ten weekend się pobawie w konkretne ustawienia:)
Jakby ktoś szukał, to na niemieckim Amazonie świetna cena za X-52 Pro (99 euro z darmową dostawą):
https://www.amazon.de/dp/B01M5F8SB6?language=pl_PL
https://www.amazon.de/dp/B01M5F8SB6?language=pl_PL
Po "polataniu" na G940 stwierdzam, że to dobry sprzęt ale nie doskonały. Joystick 80%, przepustnica 40% pedały 100% zadowolenia. Sprzet jest wiekowy i ma kilka wad. Przy zmianie sprzętu na nowy zostawiam pedały bo fajnie działają. Mam tylko dylemat co wziąść. Komplet Warthog, Virpil czy Gunfighter??? Warthog to kultowy sprzet ale ma plastiki w środku.. Virpil i Gunfighter to solidna metalowa konstrukcja. Jak ktoś ma taki sprzęt, to proszę o opinie.