Page 1 of 2

Dyskusja o briefingach

Posted: 2020-05-29 11:44
by Wikary
Nie wiem skąd się ten pomysł bierze, ale już w co najmniej w trzeciej grupie go widzę.

Briefing ani nie jest od tego żeby czytać tekst, który wisi na forum od tygodnia. Ani od tego żeby powiedzieć "czy są jakieś pytania, jak nie to zaczynamy".

Najkrócej mówiąc, briefing powinien pozwolić liderom lotów zwizualizować sobie plan dowódcy operacji. Nie przychodzi mi polskie sformułowanie do głowy, ale robimy briefing żeby przed samym lotem wszyscy byli "on the same page".

Tak jak my to robimy nietrudno o scenę, gdzie nikt nie ma pytań, wszystkim się wydaje, że wszystko rozumieją, a każdy tak naprawdę rozumie sytuację inaczej.

Zastąpiliśmy złe briefingi brakiem briefingu, a to nie jest nic dobrego.

Re: [2020-05-26] Lot z Włochami

Posted: 2020-05-29 11:51
by Alienzo
Nie no braku briefingu nie ma. Omówienie zawsze jest jakieś. Nie ma co ze skrajności w skrajność popadać. Lepiej się to teraz odbywa. Każdy przychodzi z wiedzą z briefingu, omawiamy na bieżąco i koordynujemy wszystko.

Lepsze to niż słuchać MM czytającego wszystkim od deski do deski brief dla jakiejś grupy (który czasem nie dotyczy całej reszty). Często bywało tak że przez 20 minut była omawiana jedna grupa szczegółowo a reszta na szybkiego w 10 minut bo czas goni.

Wg mnie jest sprawniej ostatnio.

Re: [2020-05-26] Lot z Włochami

Posted: 2020-05-29 11:53
by VladMordock
No i właśnie tutaj wracamy do mojego najnoszego pomysłu : https://wiki.milsim.pl/dcs/briefing

Re: [2020-05-26] Lot z Włochami

Posted: 2020-05-29 12:50
by Daro
Uczestniczyłem w kilku takich brifach, gdzie MM wręcz opowiedział całą misję nim ta zdąrzyła się rozpocząć :D

Re: [2020-05-26] Lot z Włochami

Posted: 2020-05-29 13:47
by Wikary
A ja w takich gdzie było "No to zaczynamy. Są pytania? To lecimy"

Re: [2020-05-26] Lot z Włochami

Posted: 2020-05-29 14:10
by Barus
W pełni zgadzam się z Wikarym, briefingi głosowe są potrzebne tylko muszą one stanowić wartość dodaną, a nie czytaniem tego samego co jest napisane w briefingu tekstowym. Co przez to rozumiem - skrótowy opis przebiegu misji - minuta po minucie, kto w którym momencie powinien rozpocząć swoje działania, jakie są zagrożenia, co dzieje się w konkretnych obszarach, zależności pomiędzy konkretnymi lotami itp.

Warto też zaznaczyć że taki briefing jest bardzo ważny jeszcze z jednego powodu. Nikt nie przyswoi sobie z briefingu tekstowego ze wszystkich flightów naraz, a wiele informacji jest od siebie zależna.

Przykład: Lot YYY na misji XXX. Lot YYY ma za zadanie zbombardować lotnisko co zostało ładnie uwzględnione w briefingu, wszystko wytłumaczone, kiedy ma zacząć atak - spodziewane zagrożenie itp itd, ale nie wie że, w rejonie lotniska będą desantowane nasze jednostki - co zapewne dowie się dopiero na briefingu głosowym lub jakby przeczytał cały briefing tekstowy, dla wszystkich lotów i skojarzył fakty.

Re: [2020-05-26] Lot z Włochami

Posted: 2020-05-29 14:32
by Alienzo
Wikary wrote: 2020-05-29 13:47 A ja w takich gdzie było "No to zaczynamy. Są pytania? To lecimy"
Na pierwszy rzut oka wygląda na ze skrajności w skrajność, ale z drugiej strony jeśli nie padło żadne pytanie od pilotów, każdy wiedział co ma robić a zadania nie odbiegały od standardowych, to chwała dla MM za świetnie przygotowany brief i uczestnikom misji za solidne przygotowanie. Bo chyba wiem o której misji mowa i nic tam nie poszło źle?

Re: [2020-05-26] Lot z Włochami

Posted: 2020-05-29 14:38
by Wikary
Niewykluczone, ale moje sześcioletnie doświadczenie zebrane przy dowodzeniu operacjami w armie raczej pokazuje, że ludziom
Wikary wrote: 2020-05-29 11:44 [...] się wydaje, że wszystko rozumieją, a każdy tak naprawdę rozumie sytuację inaczej. [...]
No i zawsze pozostaje całkiem spora grupa tych co mają wszystko w D :D

Re: [2020-05-26] Lot z Włochami

Posted: 2020-05-29 15:07
by Igorczyk
Zawsze znajdzie się ktoś, kto nie wie czego nie wie

Re: [2020-05-26] Lot z Włochami

Posted: 2020-05-29 17:00
by Alienzo
Wikary wrote: 2020-05-29 14:38 Niewykluczone, ale moje sześcioletnie doświadczenie zebrane przy dowodzeniu operacjami w armie raczej pokazuje, że ludziom
Wikary wrote: 2020-05-29 11:44 [...] się wydaje, że wszystko rozumieją, a każdy tak naprawdę rozumie sytuację inaczej. [...]
No i zawsze pozostaje całkiem spora grupa tych co mają wszystko w D :D
Dużo w tym prawdy. Rzucę jedno ale z mojego 12 letniego doświadczenia z dowodzenia ludźmi (różnego poziomu) że jak przyzwyczaisz, tak będą robić :P

I drugie ale (wynikające z 7 letniego doświadczenia w dowodzeniu w armie :P ) że tutaj przychodzą trochę bardziej ogarnięci i lepiej przygotowani do rozgrywki ludzie :)

Ci co mają wszystkich i wszystko w D, też się powinni tam znaleźć. Czy w DCS czy na Armie, zrobienie misji, napisanie i scalenie briefingu to godziny roboty. Jest specjalny kocioł w piekle dla ludzi którym ciężko poświęcić 5-10 minut na przeczytanie briefu przed misją, w porównaniu do ogromu darmowej pracy jaką wkłada w to MM.

Generalnie uważam że wszystko leży po środku.
1. Brief "pisany" jest po to aby go przeczytać i na brief mówiony przyjść przygotowanym. Czytanie od deski do deski każdemu tego co było napisane od tygodni, jest złe i rozleniwia towarzystwo. Nic nie wnosi i powoduje niepotrzebnie dłuuugie rozprawy.
2. Brief "mówiony" przed misją powinien zawierać szybki wstęp do fabuły i sytuacji (co by to później jakiś flight leader nie kazał malować amerykańskich samolotów w irańskie barwy :P ). Zamiast ogólnego pytania o to czy każdy wszystko zrozumiał, można rzucić np:
"Chevy 1. Lecicie z zadaniem Ground Attack, wasze cele to jednostki opancerzone, uzbrojenie było podane w briefie / dobierzcie wg uznania. Czy wszystko z briefingu jest jasne?"
Tak - przechodzimy do kolejnego. Nie - szybko wyjaśniamy.

Re: [2020-05-26] Lot z Włochami

Posted: 2020-05-29 21:06
by Torres
Barus wrote: 2020-05-29 14:10
Przykład: Lot YYY na misji XXX. Lot YYY ma za zadanie zbombardować lotnisko co zostało ładnie uwzględnione w briefingu, wszystko wytłumaczone, kiedy ma zacząć atak - spodziewane zagrożenie itp itd, ale nie wie że, w rejonie lotniska będą desantowane nasze jednostki - co zapewne dowie się dopiero na briefingu głosowym lub jakby przeczytał cały briefing tekstowy, dla wszystkich lotów i skojarzył fakty.
Chyba najlepiej zobrazowana sytuacja jaką przeczytałem na na tym forum. Podstawą działań wojskowych jest planowanie i zgranie kluczowych jednostek w celu osiągnięcia sukcesu. Sukces jest wtedy gdy wszystko działa jak w mechanizmie PATEK PHILIPPE. Wojsko planuje swoje eskapady miesiącami albo i latami aby móc triumfować zwycięstwo. Warto czasem poświęcić parę minut więcej aby każdy dostrzegł "założenie" misji i wykonał ją na 100%. BARUS💪

Re: [2020-05-26] Lot z Włochami

Posted: 2020-05-29 22:25
by Nahen
Tak się wtrącę ;)
Idealna sytuacja:

Planujący misję/zadanie w momencie w którym ma wszystko gotowe i zna "uczestników" - przede wszystkim leaderów flightów/oddziałów/teamów - powinien im właśnie przedstawić/udostępnić tło fabularne, sytuację taktyczną, mapy i zadania.

Z taką wiedzą leaderzy powinni sami zdecydować czy całość czy elementy przekazać swoim "podwładnym" plus czysto techniczne kwestie. To leader powinien zdecydować mając dane o np celach jakiego uzbrojenia użyć i kto jakim powinien dysponować. - czyli leader robi odprawę "swoim ludziom".

Następnie przed samym "zadaniem" powinna się odbyć odprawa "ostateczna" na której powinny być przypomniane główne cele misji, istotne taktycznie dane (w przypadku lotów - namiary AWACSów, Tankerów itp - ale tylko przypomniane nie podawane - ewentualne zmiany w kwestii aktywności przeciwnika czy zmiany konkretnych celów. ) Na takiej odprawie w zasadzie powinno paść pytanie czy ktoś ma jakieś pytania - i tyle.

I w zasadzie pytania powinni zebrać na "wewnętrznych" odprawach leaderzy i oni powinni je zadać w imieniu "swoich" na "ostatecznej" odprawie.

Taki system zwiększa szansę na to, że wszyscy odbędą swoja odprawę plus utrwalą najważniejsze rzeczy przed startem.

Podobny system wiele lat stosowany na różnych imprezach tak wirtualnych jak i "żywych" najczęściej się sprawdzał.

Re: [2020-05-26] Lot z Włochami

Posted: 2020-05-29 23:44
by Krzychoo
TAk źle, tak niedobrze.
Ja już nie wiem jak te briefingi przeprowadzać żeby wszyscy byli happy. Czytałem wszystkim od deski do deski i objaśniałem dokładnie to było gadane, że to niedobrze. Zgodziłem się no bo to prawda. Poszliśmy w druga stronę, że wszyscy czytają szczegółowo briefing (mniemam że moje wypociny są zrozumiałe bo tak staram się je pisać) i zostawiam chwilę na odpowiedzenie na nie i rozwianie wątpliwości to okazuje się że też niedobrze bo są tacy co chyba mają wątpliwości(??) ale boja się zapytać itp. na litość boską... ludzie opamiętajcie się

Re: [2020-05-26] Lot z Włochami

Posted: 2020-05-29 23:45
by Krzychoo
JUż i tak staram sie wszystko tak łopatologicznie pisać jak tylko się da. Jeżeli ktoś czegoś nie rozumie to pyta na krótkim briefie. jeżeli nie pyta to uznaje sie że rozumie i tyle

Re: [2020-05-26] Lot z Włochami

Posted: 2020-05-29 23:50
by ags
Można też tak: jest misja, jest lista zadań. Ludzie odpowiadający za jakieś grupy samolotów dzielą się tymi zadaniami, i potem planują realizację konkretnych w najlepszy dla siebie sposób. Robią brief dla swoich ludzi, przed misją dzień dobry, pytania? Nie to wio ;-)