Dlatego też po wielu godzinach spędzonych na żałosnych próbach tankowania w powietrzu, chcę wymienić mojego zasłużonego Thrustmaster Hotas X na coś bardziej konretnego.Złej baletnicy przeszkadza rąbek u spódnicy
Powody:
- mechaniczny "stop" w połowie przepustnicy skutecznie ograniczający możliwości precyzyjnego ustawienia ciągu
- umiarkowana dokładność oraz dziwna krzywa czułości joysticka (spędziłem sporo czasu próbując to kompensować)
- Hotas
- Brak wymogu skrętnej osi w joy-u - mam rudder
- Możliwie najmniejszy - mam bardzo, bardzo mało miejsca, choć to będzie trzeba jakoś rozwiązać - wszystkie opcje "nie są małe"
- Thrustmaster T16000m FCS Hotas https://www.x-kom.pl/p/345964-joystick- ... as-pc.html =
- Joy dimensions: 200mm x 200mm
- Hotas dimensions: 200mm x 230mm
- Total width: 400mm
- Axes : 9
- HATS : 2
- Buttons : 30
- Cena: 650PLN
- Saitek X52 Pro Flight https://www.x-kom.pl/p/341576-joystick- ... ystem.html
- Joy dimensions: 170mm x 170mm
- Hotas dimensions: 170mm x 170mm
- Total width: 340mm
- Axes : 7
- HATS : 3
- Buttons : 19
- Cena: 650PLN
- Logitech Pro Flight X56 Rhino https://www.komputronik.pl/product/3286 ... rhino.html
- Joy dimensions: 185 mm x 225 mm
- Hotas dimensions: 185 mm x 225 mm
- Total width: 370mm
- Axes : 13
- HATS : 5
- Buttons : 30
- Cena: 999PLN
- Thrustmaster Hotas Warthog https://www.morele.net/joystick-thrustm ... 20-504235/
- Joy dimensions: 232mm x 272mm
- Hotas dimensions: 142mm x 272mm
- Total width: 374mm
- Cena: 1950PLN
- Miał ktoś z nim do czynienia? Warto?
- Raczej stara konstrukcja, która na różnych etapach produkcji miewała problemy z jakością? Warto?
- Słabe oceny w sieci, dziwaczny wygląd - miał ktoś do czynienia, warto?
- Klasyk i "ojciec wszystkich joysticków" - naprawdę warto tyle kasy wydawać na niego? (w porównaniu do innych pozycji)