[2022-02-04] Supermarine Spitfire

[Qba]

Nazwa wydarzenia: [2022-02-04 20:30] Submarine Spitfire

Data/godzina wydarzenia: 2022-02-04 20:30

Typ wydarzenia: Light Role Play

Organizator: Qba

Serwer: dedi.gildia.org [DCS #1]

Sloty: 14/22

Lista slotów: KLIK

Sitrep: viewtopic.php?f=59&t=5346

Mapa: Syria

ACMI: KLIK

Czas trwania: 120min.

Krótki opis:

Kontynuacja ostatniej misji pijanych pilotów. Poszukiwania Wróblewskiego w morzu, Kubańskiego i McLouda w górach. Dodatkowe sloty na życzenie. Maszyny tylko "cywilne".

Lista obecności:

Obecni

• Grupa "GOPR" - Geno
• Grupa "GOPR" - Bercik
• Grupa "GOPR" - TimyTall
• Grupa "GOPR" - Birbant
• Grupa "GOPR" - ElSanchoPancho
• Grupa "Morze" - Torres
• Grupa "Morze" - Baseball
• Grupa "Morze" - Vincent
• Grupa "Morze" - JacksonHill
• Grupa "Morze" - Beskid
• Grupa "Morze" - Viper
• Grupa "Morze" - Robo
• Kubański w lesie - Qba
• Submarine Spitfire - Wroblowaty

Statystyki rozgrywki

Statystyki umieszczono na stronie wydarzenia: KLIK

[Torres]

Jak zwykle, piloci Yak 52 w kantynie. Całe stado maszyn już w powietrzu z determinacją przeczesują fale poszukując transportu Wróblewskiego. Nad lądem toczy się heroiczna walka z ciemnością w poszukiwaniu Qbanskiego a tych dwóch od Yaka?
Trenują ewolucje powietrzne z flaszka wysky w jednej ręce a drugą udawali płatowiec. Z boku wyglądało to jak taniec pijanych bimbrowników zadowolonych z pierwszej kropli destylatu. Po paru konfliktach z pannami które oblały ich woda za naganne zachowanie zorientowali się że są potrzebni w powietrzu aby odnaleźć cennego spita. Przez ogromne upojenie pierwsze zapisy w ich pamięci były już nad morzem. Jakież było ich zdziwienie że akcją była prawie zakończona bez ich udziału. Jedyna rzecz jaką pomogli to nakierowanie helek na miejsce. Błądząc umysłami po kantynie postanowili swój trening przenieść na drążek poczciwego Yaka i próbować czy wiotka konstrukcja wytrzyma próbę. W trakcie kręcenia beczek i innych figur zorientowali się o niskim stanie paliwa a droga do celu daleka. Rozpoczęła się batalia o dotarcie do wynaczonego lotniska. Że śpiewem na ustach przekazując sobie butelczynę w kabinie dotarli a rosyjski sprzęt ponownie pokazał swoją klasę.

Jak zwykle wspaniała zabawa z bardzo ciekawym wątkiem. Dzięki Qba i czekam na następną.

[Viper]

Dzięki ...kolejny dzień z życia zmęczonych życiem pilotów i prowadzonej przez nich . org. humanitarnej .....