Page 1 of 1

[2018-08-30 20:30] Poking bear in the nose

Posted: 2018-08-30 22:39
by VladMordock
Image

Nazwa wydarzenia: Poking bear in the nose

Data/godzina wydarzenia: 2018-08-30 20:30

Typ wydarzenia: Heavy Role Play

Organizator: Avantar

Serwer: s01.gildia.org

Sloty: 18/27

Sitrep: viewtopic.php?f=59&t=412

Mapa: Caucasus (domyślna)

Czas trwania: 90min.

Krótki opis:

Zniszczenie radaru EWR otworzyło drogę do ataku na lotnisko Sukhumi.

Lista obecności:

ObecniNieobecni

Re: [2018-08-30 20:30] Poking bear in the nose

Posted: 2018-08-30 23:45
by Wodzu
Więc tak, dziękuje mojemu szipowi. Było...ciemno. Dla polepszenia humoru wklejam widok tej samej misji o 0700 rano :)

Image

Re: [2018-08-30 20:30] Poking bear in the nose

Posted: 2018-08-31 01:00
by VladMordock
Misja bardzo, bardzo trudna - noc, ograniczenie wysokości i wymóg synchronizacji czasu.

Dodatkowo, zgodnie z uwagami Avantara, Mirage nie był najlepszym wyborem do tych warunków. Przez 95% trwania lotu bazowałem tylko na przyrządach, a że mistrzem tego francuskiego wynalazku nie jestem, to łatwo nie było.

Osobiście bawiłem się świetnie - może dlatego, że udało się coś upolować oraz w całości wrócić na lotnisko - dziękuję.

Z szerszych przemyśleń - misja jest świetnie przygotowana, szkoda byłoby do niej jeszcze raz nie wrócić, nawet w tym samym składzie tylko może w dzień i przy mniej restrykcyjnym ograniczeniu wysokości. Mam wrażenie, że od kilkunastu misji (odkąd przestały latać znaczące loty F-15) schemat jest podobny - lecimy, dostajemy, wracamy i "ze łzami w oczach" siedzimy na briefingu. ;)

IMHO jeśli analizujemy misję w szczegółach, rozmawiamy o błędach to dobrze byłoby to powtarzać co jakiś czas, aby sprawdzić czy zauważonych błędów uda się uniknąć. Moim zdaniem przysłuży się to wszystkim jak element szkolenia. Przemyślcie proszę - dla mnie powtarzanie misji zakończonych porażką byłoby świetną wartością dodaną.

Kolejny temat to przemyślenia, które leżą za ideą próby rozwoju opisanych wczoraj sekcji - musimy wspólnie więcej trenować, spora część z nas (ze mną włącznie) ma problemy z utrzymaniem formacji, czasem utrzymywaniem parametrów lotów itp., a latamy na trudne (jw.) misje bojowe. Ćwiczmy, ćwiczmy, ćwiczmy i powtarzajmy misje, aby można było jeszcze lepiej uczyć się na błędach.

Dzięki i do nastęnego! 8-)

Re: [2018-08-30 20:30] Poking bear in the nose

Posted: 2018-08-31 09:06
by Avantar
Dziekuję wszystkim za udział. Przebieg omówiliśmy na na odprawie, wydaje mi się, że faktycznie fajnie byłoby powtórzyć tę misję w dzień - rozpiszę ją za dwa tygodnie. W międzyczasie spróbuję zrobić trening lotu w formacji na czas :)

Widok z mojej kabiny: