"Nie mogę w to uwierzyć!" - stojący przy hangarowym biurku Kubański drapał się po siwej głowie - "Wyobraźcie sobie, że Firma docenia nasze szczególne zaangażowanie w robotę i daje nam wolną rękę jeśli chodzi o kolejny przydział." - zmrużył oczy, zbliżył twarz do kartki i jeszcze raz dokładnie przeczytał trzymany w rękach faks wodząc głową za tekstem w prawo i lewo.
"To całkiem ciekawe, biorąc pod uwagę, że nasza gotowość operacyjna jest dwukrotnie wyższa w miejscowej tawernie niż na lotnisku a jedna czwarta transportowanego przez nas towaru gubi się zawsze w niewyjaśnionych okolicznościach..." - spojrzał ukradkiem na przykrytą brezentem stertę pudeł w rogu hangaru po czym rozłożył ręce w geście zdziwienia
"To na pewno jakiś podstęp. Zresztą, wszyscy kochają tą wyspę i wątpię, żeby ktokolwiek chciałby się stąd ruszać. Prawda panie Roberts?" - rzucił niby retoryczne pytanie licząc na twierdzącą odpowiedź ale Roberts tylko coś zamamrotał pochłonięty nakładaniem trzeciej warstwy Hammerite na fragment kadłuba swojej maszyny.
Kubański wziął do ust cygaro i sięgnął po zapalniczkę.
"Co za bzdury, ciekawe kto myślał, że damy się na to nabrać?" - złożył kilkukrotnie kartkę, podpalił i rzucił przed siebie.
Papierowy płonący samolocik przeleciał kilka metrów łagodnym łukiem po czym uderzył w ścianę i stoczył się w dół prosto do kosza.
Devote
Panowie humanitaryści, zbliża się czas rotacji teatru działań a nie mam żadnego konkretnego pomysłu dokąd więc robię rozpytanie.
Serdeczna prośba o wrzucanie w odpowiedzi na posta swoich preferencji i anty-preferencji, można dać więcej niż jedną. Mile widziane uzasadnienia i dodatkowe motywy do wykorzystania. Głosują bywalcy humanitarnych misji i Ci, którzy do tej pory chcieli uczestniczyć ale nie mogli ale już obiecują, że będą.
Ze wszystkich odpowiedzi postaram się wywnioskować jakiś ogólny mood po czym na koniec i tak pewnie trafimy gdzie indziej.
Poniżej krótkie za/przeciw.
Caucasus
+cztery pory roku!
+zróżnicowana pogoda
+góry i wąwozy
-było
potencjalne motywy: humanitarni w środku/po full scale war, humanitarni w środku misji stabilizacyjnej
Marianas
+tropiki
+tropikalne deszcze
-stosunkowo mały i nieskomplikowany teren
-mało lotnisk
-”przepych i cywilizacja” na wyspach
potencjalne motywy: humanitarni w hawajskich koszulach w środku tropikalnego narco-state
Nevada
+stosunkowo duży teren z różnymi lotniskami
+Las Vegas
- piach i rzadko pada
potencjalne motywy: ganianie złych bandziorów jak w serialach z lat 80 albo post apo a la Fallout/MadMax czy inne zombie, (Mustangi z zamocowanymi piłami łancuchowymi itd...)
Normandy/Channel
+zatrzęsienie lotnisk
+Paryż i Londyn
+angielska pogoda
+na screenach wygląda na bardzo dopracowany teatr
-płaskawo i monotonnie
-krajobraz jak w Hobbitowie
-problematyczna fabularna gimnastyka - skąd w powojennej Francji wzięły się w snach Orlovskii’ego śmigłowce i co by tam miały robić?
Persian Gulf
+stosunkowo sporo lotnisk
+wyspy
+duże miasta (potencjalne questy na nawigowanie “po ulicach”)
-piach i rzadko pada
-miasta na południu są tak wypasione, że żyjący w nich bezdomni latają lepszymi maszynami niż pijana drużyna i nie wiem jak tam umieścić nasza humanitarną “biedę”. Kto tam w ogóle by potrzebował naszej pomocy? Ale jak coś to na pewno coś wymyślę.
-na północy mapy praktycznie nic nie ma
Sinai
+nowy teatr
+docelowo ma tym być sporo landmarków
-pewnie jest sporo niedociągnięć jak to pre-release
-piach...
-podobno płaskawo
potencjalne motywy: ganianie wielbłądów po pustyni, szukanie skarbów faraona -> ucieczka przed mumiami -> klimaty a la Indiana Jones, wojna Izrael vs Egipt
South Atlantic
+wieje i pada
+w praktyce to 2-3 osobne tereny
+masa fiordów do zgubienia się
-nadal niedokończony teatr
-stosunkowo małe zagęszczenie lotnisk
-wszyscy już zdążyli zmoknąć
Syria
+w praktyce to 2-3 osobne tereny
+dużo lotnisk
+zróżnicowany teren ale
-głównie piach
-było
Serdeczna prośba o wrzucanie w odpowiedzi na posta swoich preferencji i anty-preferencji, można dać więcej niż jedną. Mile widziane uzasadnienia i dodatkowe motywy do wykorzystania. Głosują bywalcy humanitarnych misji i Ci, którzy do tej pory chcieli uczestniczyć ale nie mogli ale już obiecują, że będą.
Ze wszystkich odpowiedzi postaram się wywnioskować jakiś ogólny mood po czym na koniec i tak pewnie trafimy gdzie indziej.
Poniżej krótkie za/przeciw.
Caucasus
+cztery pory roku!
+zróżnicowana pogoda
+góry i wąwozy
-było
potencjalne motywy: humanitarni w środku/po full scale war, humanitarni w środku misji stabilizacyjnej
Marianas
+tropiki
+tropikalne deszcze
-stosunkowo mały i nieskomplikowany teren
-mało lotnisk
-”przepych i cywilizacja” na wyspach
potencjalne motywy: humanitarni w hawajskich koszulach w środku tropikalnego narco-state
Nevada
+stosunkowo duży teren z różnymi lotniskami
+Las Vegas
- piach i rzadko pada
potencjalne motywy: ganianie złych bandziorów jak w serialach z lat 80 albo post apo a la Fallout/MadMax czy inne zombie, (Mustangi z zamocowanymi piłami łancuchowymi itd...)
Normandy/Channel
+zatrzęsienie lotnisk
+Paryż i Londyn
+angielska pogoda
+na screenach wygląda na bardzo dopracowany teatr
-płaskawo i monotonnie
-krajobraz jak w Hobbitowie
-problematyczna fabularna gimnastyka - skąd w powojennej Francji wzięły się w snach Orlovskii’ego śmigłowce i co by tam miały robić?
Persian Gulf
+stosunkowo sporo lotnisk
+wyspy
+duże miasta (potencjalne questy na nawigowanie “po ulicach”)
-piach i rzadko pada
-miasta na południu są tak wypasione, że żyjący w nich bezdomni latają lepszymi maszynami niż pijana drużyna i nie wiem jak tam umieścić nasza humanitarną “biedę”. Kto tam w ogóle by potrzebował naszej pomocy? Ale jak coś to na pewno coś wymyślę.
-na północy mapy praktycznie nic nie ma
Sinai
+nowy teatr
+docelowo ma tym być sporo landmarków
-pewnie jest sporo niedociągnięć jak to pre-release
-piach...
-podobno płaskawo
potencjalne motywy: ganianie wielbłądów po pustyni, szukanie skarbów faraona -> ucieczka przed mumiami -> klimaty a la Indiana Jones, wojna Izrael vs Egipt
South Atlantic
+wieje i pada
+w praktyce to 2-3 osobne tereny
+masa fiordów do zgubienia się
-nadal niedokończony teatr
-stosunkowo małe zagęszczenie lotnisk
-wszyscy już zdążyli zmoknąć
Syria
+w praktyce to 2-3 osobne tereny
+dużo lotnisk
+zróżnicowany teren ale
-głównie piach
-było
- Wroblowaty
- Posts: 184
- Joined: 2019-09-05 17:34
Flights: 177 (434hs)
Specialized in: F/A-18C
Za:
Syria
+ Nadal jedna z najładniejszych map
+ Za niedługo ma mieć update
+ Wujah al Hajar to klimatyczna miejscówka z dobrym Kebabem
(Możliwość rozwijania/kontynuowania licznych wątków: zły brat bliźniak Wróblewskiego, złoto generała, zatargi z różnymi frakcjami)
Kaukaz
+ Zielony + pory roku
+ Zróżnicowany teren
(Humanitarni na w środku chwilowo zamrożonego konfliktu, który lada chwila może znowu stać się bardzo gorący)
Syria
+ Nadal jedna z najładniejszych map
+ Za niedługo ma mieć update
+ Wujah al Hajar to klimatyczna miejscówka z dobrym Kebabem
(Możliwość rozwijania/kontynuowania licznych wątków: zły brat bliźniak Wróblewskiego, złoto generała, zatargi z różnymi frakcjami)
Kaukaz
+ Zielony + pory roku
+ Zróżnicowany teren
(Humanitarni na w środku chwilowo zamrożonego konfliktu, który lada chwila może znowu stać się bardzo gorący)
"Lotnik, skrzydlaty władca świata bez granic, ze śmierci drwi, życiu w twarz się prosto śmieje..."
Za:
1) Dla mnie bezapelacyjnie obecny South Atlantic jest super i chętnie jeszcze bym pozwiedzał. Pogodowo i "klimatycznie" to najlepsze misje w jakich kiedykolwiek brałem udział, a mam wrażenie, że jeszcze sporo zostało do zobaczenia.
2) Syria - grywałem misje, gdzie fragmenty Syrii symulowały Wietnam. Coś takiego byłoby kuszące, ale nie wiem czy byłby to wystarczająco duży obszar. Jeśli tak to "Air America" pełną gębą.
Przeciw:
1) Nevada - na jety to fajne, ale na śmigłowce chyba nudno.
2) Persian Gulf, Mariany - za dużo cywilizacji.
1) Dla mnie bezapelacyjnie obecny South Atlantic jest super i chętnie jeszcze bym pozwiedzał. Pogodowo i "klimatycznie" to najlepsze misje w jakich kiedykolwiek brałem udział, a mam wrażenie, że jeszcze sporo zostało do zobaczenia.
2) Syria - grywałem misje, gdzie fragmenty Syrii symulowały Wietnam. Coś takiego byłoby kuszące, ale nie wiem czy byłby to wystarczająco duży obszar. Jeśli tak to "Air America" pełną gębą.
Przeciw:
1) Nevada - na jety to fajne, ale na śmigłowce chyba nudno.
2) Persian Gulf, Mariany - za dużo cywilizacji.
Pacyfik jest spoko, rzadko używany, przez to ma klimat „obcej ziemi”. Synaj też może być, tam się powinno dać VFRować.
Kaukaz kategorycznie nie. Jest kampania P51 w pijackim klimacie, Kaukaz nie trzyma poziomu.
NTTR: mapa źle się zestarzała, jestem na nie. Plus śmigłowce i helikoptery mogą mieć ciężko z wysokością. Oraz samoloty i awionetki też.
Resztę terenów przyjmę, tylko posiedźmy. W sumie Iranu nie zlatano.
Kaukaz kategorycznie nie. Jest kampania P51 w pijackim klimacie, Kaukaz nie trzyma poziomu.
NTTR: mapa źle się zestarzała, jestem na nie. Plus śmigłowce i helikoptery mogą mieć ciężko z wysokością. Oraz samoloty i awionetki też.
Resztę terenów przyjmę, tylko posiedźmy. W sumie Iranu nie zlatano.
Opinia: pewne rzeczy nie powinny mieć miejsca.
Tematy zakazane:
ZipLip na carrierze, nie da się i już
Tematy zakazane:
ZipLip na carrierze, nie da się i już
- Orzel
- Posts: 367
- Joined: 2018-07-19 20:27
- Contact:
Flights: 267 (637hs)
Specialized in: Mi-8MTV2 Pilot
SYRIA:
+najciekawsza terenowo mapa z "piachem"
+Cypr może też być ciekawy
KAUKAZ:
+zróżnicowany krajobraz
+wszystkie pory roku
+południowa część mapy ma potencjał, gdzie nie ma miejscowości, teren górzysty i w miarę trudny do nawigacji
POŁUDNIOWY ATLANTYK
+po aktualizacji może mieć nowy potencjał
+fiordy, fiordy i jeszcze raz fiordy
+wszystkie pory roku
NEVADA:
+chociaż piach, ale teren w miarę pagórkowaty
+viva Las Vegas
+tama Hovera
-piach
MARIANY:
+kolorowo
-trochę za mała mapa
NORMANDIA:
-nie mam
SYNAJ:
-mam, ale sam piach i nudy terenowo (za płasko)
ZATOKA PERSKA:
+Dubaj i okolice
-piach, piach i znowu piach
-za płasko
+najciekawsza terenowo mapa z "piachem"
+Cypr może też być ciekawy
KAUKAZ:
+zróżnicowany krajobraz
+wszystkie pory roku
+południowa część mapy ma potencjał, gdzie nie ma miejscowości, teren górzysty i w miarę trudny do nawigacji
POŁUDNIOWY ATLANTYK
+po aktualizacji może mieć nowy potencjał
+fiordy, fiordy i jeszcze raz fiordy
+wszystkie pory roku
NEVADA:
+chociaż piach, ale teren w miarę pagórkowaty
+viva Las Vegas
+tama Hovera
-piach
MARIANY:
+kolorowo
-trochę za mała mapa
NORMANDIA:
-nie mam
SYNAJ:
-mam, ale sam piach i nudy terenowo (za płasko)
ZATOKA PERSKA:
+Dubaj i okolice
-piach, piach i znowu piach
-za płasko
Alkohol to śmierć, a polski lotnik śmierci się nie boi
kazda mapa obrócz Normandi ( bo nie mam ) tu najważniejszy jest klimat !!! - zaczynalismy na Nevdadzie ( wtedy to najgorsza mapa niby ) a niebyło nas jeszcze w Zatoce - Marjanach i Synaju choc jak Robo napisał na tą mape moze byc jeszcze za wcześnie a Mariany troche małe - kolega Syd tez dobrze pisze ze na Malvinach jeszcze sporo do zwiedzania zostało ale nic sie niestanie tez jak zmienimy lokalizacje i puzniej tam wrócimy - jednak w tej całej historii najważniejsze jest to jednak aby nie zabrakło wyobrazni i siły Qbie i Wróblowi do wymyslania kolejnych przygód , " dziękujemy
" beer - drink and we fly no matter where "
" beer - drink and we fly no matter where "